opowiadania marek
Liczba pozycji: 5
Rozważania o chwalebnym smokobójstwie – ebook
Marek Sikorski
Pokonanie smoka wawelskiego jest słynnym mitem narodowym. Jednakże nie był to smok, lecz potwór. O tej sprawie mówią najstarsze źródła historyczne. O osobliwościach bestii podwawelskiej i chwalebnej idei walki ze smokami jest ta książka.Data dostępności:
Data publikacji:
Zakazany owoc - opowiadanie erotyczne – ebook
„Wiedziałam, że wszystkie kataklizmy, jakie są na świecie, trafią na mnie. I jednym z nich było spotkanie z księdzem. Nie byłam gotowa na reakcje, jakie we mnie wywoła. I to zaskakujące zachowanie – przesunął dłonie nieco do góry po ramieniu, patrząc mi przy tym w oczy, jakby się nad czymś intensywnie zastanawiał. Czułam się skrępowana całą sytuacją, ale było w tym coś mistycznego...." Natalia, wolontariuszka...Data dostępności:
Data publikacji:
Hamburg DOM: Obserwowani - opowiadanie erotyczne – ebook
Catrina Curant
„– Ktoś idzie – mruczy znów, a ona niemal wyje. Jest na skraju, nie chce przestawać. Rzuca okiem w bok, para zbliża się nieśpiesznie, a ona zdaje sobie sprawę, że muszą wiedzieć, co właśnie robią na ławce, to jest zbyt oczywiste. Marek porusza się pod nią, jego dłonie zaciskają się mocniej na pośladkach. – Widzą – mówi, jego oddech owiewa jej policzek – i patrzą. Para praktycznie stoi. Kamila zerka...Data dostępności:
Data publikacji:
Intrygujący świadek - opowiadanie erotyczne – ebook
Ewa Maciejczuk
„Niewiele myśląc, ochlapałam go wodą, aby ostudzić jego emocje. – Ej, a to za co? – Za to, że podrywasz kuzynkę – blefowałam. Przecież nie zapytam, kim jest. Niekontrolowanie zaczął się śmiać. – Nie wiem, ile zdążyłaś wypić, ale bredzisz, mała – rzucił, po czym upił wina i podał mi butelkę. Zrobiłam dokładnie to samo, co on, po czym oblizałam wargi, a on poprawił spodnie w kroku, patrząc na mnie...Data dostępności:
Data publikacji:
Guilty pleasures - 10 gorących opowiadań erotycznych – ebook
LUST authors
„Niewiele myśląc, ochlapałam go wodą, aby ostudzić jego emocje. – Ej, a to za co? – Za to, że podrywasz kuzynkę – blefowałam. Przecież nie zapytam, kim jest. Niekontrolowanie zaczął się śmiać. – Nie wiem, ile zdążyłaś wypić, ale bredzisz, mała – rzucił, po czym upił wina i podał mi butelkę. Zrobiłam dokładnie to samo co on, po czym oblizałam wargi, a on poprawił spodnie w kroku, patrząc na mnie...Data dostępności:
Data publikacji: