Czas tajemnic – ebook
Nowa, olśniewająca powieść autorki bestsellerów Sunday Times Santy Montefiore, opowiadająca dzieje rodziny Deverillów.
Arethusa Clayton zawsze była osobą zdecydowaną, onieśmielającą i lubiła chadzać własnymi drogami. Po jej śmierci spadkobiercy odczytują jej ostatnią wolę, a ta zawiera przedziwne instrukcje. Zmarła nie chce być pogrzebana na zamożnym Wschodnim Wybrzeżu Ameryki, gdzie mieszkała z mężem i gdzie wychowała dwoje dzieci. Chce, aby ją skremowano, a jej prochy rozrzucono w odległym zakątku Irlandii, na wzgórzach, w nadmorskim rejonie…
W głowach krewnych rodzą się pytania bez odpowiedzi. Kim byli członkowie ich rodziny i gdzie się obecnie znajdują? Dlaczego Arethusa się od nich odwróciła? I kim jest tajemniczy spadkobierca, którego nikt nie zna? Zdeterminowana Faye rusza w podróż do urokliwej wioski Ballinakelly, aby spełnić ostatnie życzenie matki i złożyć jej prochy w tym odległym kraju.
Niechaj wiatr poniesienie mnie, a ciepły deszcz osadzi na irlandzkiej ziemi, z której pochodzę.
I może wtedy grzechy moje zostaną wybaczone.
"Nikt tak pięknie nie mówi o miłości jak Santa Montefiore" JOJO MOYES
"Santa Montefiore trafia w sedno jak mało która pisarka." SARRA MANNING
1 - 1 z 1 opinii
- /2020-08-06
Ale zachwycająca książka...
Przepiękne zwieńczenie całej sagi rodu Deverillów, które pochałnia się "na jedno posiedzenie" i z największą przyjemnością.
Wcześniejsze trzy części przeczytałam już dosyć dawno temu i bałam się, że nie odnajdę się w tych rodzinnych meandrach, zwłaszcza gdy zobaczyłam, że ta czwarta część tetralogii sięga niemal czasów współczesnych, bo roku 1961. Okazało się to dużo prostsze, niż myślałam. Narrację prowadzi 58-letnia córka Arethusy Deverill, o której w poprzednich częściach niewiele można było przeczytać. Teraz, po jej śmierci, za sprawą testamentu odkrywa się, również przed jej całą najbliższą rodziną, niesamowita historia, która wiedzie nas ze Stanów Zjednoczonych ponownie do Irlandii i spina wszystkie poprzednie wątki tej niesamowitej sagi. Polecam gorąco. Kawał bardzo dobrej literatury, do czego Santa Montefiore zdążyła już mnie przyzwyczaić.
1 - 1 z 1 opinii