Jestem twoją córką – ebook
Opis
Czy jesteśmy gotowi na to, że zatajona prawda odmieni nasze życie?
Testament Sambora Jeremy wywołuje rodzinne trzęsienie ziemi. Zmarły - oprócz trojga dorosłych dzieci z legalną żoną - miał córkę, którą postanowił uwzględnić w ostatniej woli. Niełatwo ją odnaleźć, a kiedy rodzeństwo trafia na jej trop, powiązania rodzinne okazują się bardziej skomplikowane, niż mogło się wydawać. Na jaw wychodzą skrywane tajemnice, które mogą poróżnić bohaterów. Nic nie jest oczywiste… Czy Weronika, córka z prawego łoża, i Dobrosława, ta druga, nieoczekiwanie powołana do spadku, odnajdą się w tej sytuacji? Czy zaakceptują przeszłość i odkryją drogę do porozumienia? Anna Karpińska - jak zawsze w swoich książkach - prowadzi obie bohaterki przez gąszcz wątpliwości, emocji i zdarzeń, które wpływają na ich życie. I trzyma czytelnika w napięciu do ostatniego rozdziału.
Anna Karpińska- autorka poczytnych książek obyczajowych, które cieszą się niesłabnącym zainteresowaniem czytelników. Ukończyła politologię na Uniwersytecie Wrocławskim, uczyła studentów, była dziennikarką, wydawała książki, prowadziła firmę. Dziesięć lat temu porzuciła dotychczasowe życie zawodowe, całkowicie oddając się pisaniu powieści. Ma męża, trójkę dorosłych dzieci i troje wnucząt. Mieszka w Toruniu, weekendy spędza na wsi, przynajmniej raz w roku podróżuje gdzieś dalej, by naładować akumulatory. "Nie wyobrażam sobie życia bez moich bohaterów, ale tworzę dla czytelników. To ich zainteresowanie stanowi dla mnie źródło satysfakcji i motywuje do pracy”.
Opinie o produkcie
1 - 1 z 1 opinii
- /2022-08-22
Anna Karpińska nie zawodzi i powraca z kolejną, interesującą i jakże życiową powieścią. Świetna lektura o meandrach życia rodzinnego, kiedy wszystko, w co wierzyły główne bohaterki, rodzinne szczęście, jakiego zaznały w życiu w jednej chwili legło w gruzach. Jak w dorosłym życiu pogodzić się z tym, że ukochany tato, który tulił przed snem, brał na kolana i czytał bajki przed snem, biologicznie był obcym człowiekiem?
Na szczęście z książek Anny Karpińskiej przebija optymizm i mimo że coś się kończy, coś się także zaczyna.
Dla mnie świetna i urzekająca swoim ciepłem lektura.
1 - 1 z 1 opinii