Tamten utracony świat – ebook
Trzy bohaterki, ta sama historia.
Rozpoczynająca się przed drugą wojną światową poruszająca opowieść o kobietach, których splatające się losy w przeszłości naznaczył jeden mężczyzna. Historia tym bardziej niesamowita, że dwie z nich nigdy go nie poznały. Zośka, Inka i Mika – należą do różnych pokoleń i mają różne doświadczenia, ale we wszystkich trzech płynie kresowa krew. Zośka - ciotka i Inki i Miki, wywiera silny wpływ na obie dziewczyny. Inka i Mika, choć są spokrewnione, bardzo długo nie wiedzą o swoim istnieniu. Postać Zośki łączy losy młodych kobiet, wpływając na ich wybory.
Akcja toczy się w latach 1945-2014 głównie w Gliwicach, ale w książce pojawiają się także Gdańsk, Sopot, Wrocław, Paryż, Edynburg i Malaga, za to wspomnienia i retrospekcje bohaterów przenoszą czytelnika do przedwojennego Lwowa.
Tamten utracony świat to historia miłości do ludzi, ale także do miejsc, wzruszająca opowieść o próbie zastąpienia ukochanego Lwowa innymi miastami.
1 - 1 z 1 opinii
- /2023-01-23
Zwykle z przyjemnością sięgam po debiuty i bardzo rzadko przeżywam rozczarowanie. Tym razem jednak brak mi powodów do komplementowania tej książki. Doczytałam do końca licząc, że coś się jednak wydarzy, co powiąże te niezliczone wątki i postaci, przewijające się przez wszystkie trzy części powieści... Nic takiego szczególnego się nie stało i nadal nie do końca wiem, kto był kim, jakie były ich wzajemne koligacje.
Sam temat ciekawy, bo budowanie życia od nowa po wojennej pożodze zawsze było mi bliskie i czytałam wiele znakomitych książek o tej tematyce. Tej do takich nie zaliczę. Kompletny bałagan, jeśli chodzi o więzy rodzinne, praktycznie od poczatku do samego końca, brak jakiejkolwiek chronologii wydarzeń, albo raczej nieskończona ilość wtrąceń z różnych okresów w przedziale 1934-2014 (!), do tego mnóstwo informacji o charakterze encyklopedycznym z różnych miejsc i różnych czasów sprawia, że niezmiernie trudno skupić się na rzeczach ważnych. Tak to oceniam, niestety. No chyba, że to ja mam problemy z koncentracją i skupieniem...
Oceńcie sami. Ja daję cztery gwiazdki - aż tyle, zważywszy na debiutancką próbę autorki.
1 - 1 z 1 opinii