Po końcu – ebook
Opis
Piękna, mądra, głęboko poruszająca powieść o miłości i nadziei. Która trwa nawet po końcu… Max i Pip to najsilniejsza para, jaką można sobie wyobrazić. Każdego dnia ramię w ramię mierzą się z nieuleczalną chorobą synka. Są dla siebie wsparciem, ostoją, miłością. Ale teraz muszą zderzyć się z czymś niemożliwym - to do nich należy ostateczna decyzja dotycząca kontynuacji leczenia Dylana. Tyle tylko, że w tej sprawie przestali być jednomyślni, a wyboru muszą dokonać wspólnie. Oboje mówią różnym głosem, ale żadne z nich nie wie, co jest słuszne. Nikt nie umie przewidzieć przyszłości, w dodatku co innego podpowiada rozum, a co innego serce. A nie ma trudniejszych wyborów niż te dotyczące dziecka. To nie jest opowieść o stracie, lecz o nadziei. Nadziei na przyszłość, na życie po niedającej się uniknąć tragedii. Nie umiemy przewidzieć przyszłości, kiedy dokonujemy trudnych wyborów w życiu, lecz potrafimy nadać kształt kolejnym latom. Clare Mackintosh Pięknie napisana powieść, frapująca i inteligentna, czuła i prawdziwa. Nie potrafię przestać o niej myśleć. Liane Moriarty Poruszająca i prowokująca do namysłu powieść. Napisana inteligentnie, jest w niej nadzieja, a zarazem wielki ból. Libby Page Rozdzierająca serce, wspaniale skonstruowana powieść. Rachel Abbott Właśnie skończyłam lekturę niezwykłej, wzruszającej powieści będącej lekcją życia − to absolutny majstersztyk. Każdy powinien ją przeczytać. Jill Mansell Niezwykła lektura trafiająca wprost do naszych dusz, pozostawiająca nas we łzach, a mimo to z nadzieją na lepszą przyszłość. Liz Nugent Od lat nie czytałam książki, która tak głęboko by mną poruszyła. Po końcu wywołuje niewiarygodne emocje: płakałam, a równocześnie czułam się podniesiona na duchu. Pięknie napisana, niezwykła powieść. Kate Hamer Zapadająca głęboko w pamięć i niezwykle poruszająca, powieść ta opowiada o nieskończonej ludzkiej zdolności do miłości i przetrwania nawet w najbardziej bolesnych okolicznościach. Rosie Walsh Brytyjska odpowiedź na Jodi Picoult. Lucy Atkins Niezwykła, poruszająca… absolutnie trzeba przeczytać. Mike Gayle Przeczytałam "Po końcu" w trakcie jednego wypełnionego emocjami wieczoru. To piękna, oryginalna, wzruszająca i dająca do myślenia książka. Sinead Crowley Wspaniała powieść - tragiczna, inteligentna, afirmująca życie i oryginalna równocześnie. Catherine Issac Czuła, rozdzierająca, podnosząca na duchu - cudowna powieść. Clare Mackintosh przeniosła swoje wspaniałe pisarstwo na jeszcze wyższy poziom. Adele Parks To najbardziej poruszająca książka, jaką w tym roku przeczytałam. "Po końcu" skłoniło mnie do płaczu, choć w najlepszy możliwy sposób. Czułam, że tam jestem, na stronicach, i pragnę przytulić każdego z bohaterów. Umieśćcie tę powieść na pierwszym miejscu swojej listy książek do przeczytania. Nie będziecie tego żałowali. Jane Corry "Po końcu" to wspaniale napisana i szczerze wzruszająca powieść. Najpierw złamała mi serce, potem pomogła złożyć je w całość w zupełnie niezwykły sposób. Wiem, że będzie zajmowała mi myśli przez długi czas. Rhiannon Navin Jedna z najbardziej wzruszających historii, jakie w życiu czytałam. Jest doskonała. Joanna Cannon Zapierająca dech, wstrząsająca opowieść… Pasjonująca. "Sunday Post" Idealny wybór dla wielbicieli Jodi Picoult. "Publishers Weekly" Poruszająca i skłaniająca do myślenia. "Independent" W tej niezwykłej książce Clare Mackintosh pisze o ponoszonych przez nas kosztach, gdy walczymy o to, w co wierzymy. "Daily Mail" Opowieść rozdzierająca serce, ale też pełna odwagi, nadziei i miłości. "Sun" Wzruszająca powieść, która na długo pozostanie w pamięci. "Sunday Mirror" Bolesna głębia emocjonalna… ważna książka. "Sunday Express" Przygotujcie się na to, że powieść złamie wam serce. "Woman & Home" Głęboko poruszająca lektura, po której będziemy sobie zadawać pytanie, co sami zrobilibyśmy w takiej sytuacji. Idealny wybór. "Prima" Clare Mackintosh jest autorką bestsellerowych powieści tłumaczonych na trzydzieści pięć języków i sprzedanych w przeszło dwóch milionach egzemplarzy. Zanim zaczęła pisać, pracowała w brytyjskiej policji, a także jako konsultantka do spraw mediów społecznościowych. Obecnie mieszka w Cotswolds z mężem oraz dziećmi. Clare wspiera Towarzystwo Silver Star, organizację charytatywną z Oksfordu, która otacza szczególną opieką matki z powikłaniami medycznymi w okresie ciąży w szpitalu im. Johna Radcliffe’a. Do napisania tej książki Mackintosh dojrzewała ponad 10 lat. Przed 12 laty jej syn poważnie zachorował (zapalenie opon mózgowych) i wobec bezsilności lekarzy i osiągnięć medycyny rodzice musieli podjąć decyzję dotyczącą życia dziecka, kiedy znalazło się ono w stanie krytycznym. Od tamtej pory codziennie rozmyślam, czy dokonaliśmy właściwego wyboru; co by się stało, gdybyśmy poszli inną ścieżką. I właśnie o tym jest "Po końcu" - o decyzji i jej konsekwencjach, o rozdzierających serca rodziców wątpliwościach, o nieustającym zadręczaniu się myślami "co będzie, jeśli…", "co się stanie, gdy…". Nakładem Prószyński i S-ka ukazały się wszystkie wcześniejsze powieści autorki: "Pozwolę Ci odejść", "Widzę Cię" i "Nie szukaj mnie". |
Opinie o produkcie
1 - 1 z 1 opinii
- /2022-02-12
Niesamowita ksiązka, o potężnym ładunku emocjonalnym, a dla ludzi, którzy nigdy nie stanęli przed takim wyborem, jak Pip i Max, jest powodem do wielu przemysleń i refleksji.
To dwoje ludzi, którzy kochają się nieprawdopodobną miłością, cieszą się rodzinnym szczęściem... do czasu, aż u ich 2,5 letniego syna Dylana lekarze stwierdzają guza mózgu.
Pip i Maxa Adamsów łaczy miłość do siebie, miłość do ich dziecka, a dzieli... miłość do siebie i miłość do ich dziecka.
Paradoks? Nie do końca...
Gdy diagnoza postawiona przez doktor Leilę Killami uderza w oboje rodziców po ponad półrocznej walce o życie dziecka, Pip jest zdania, że należy zaprzestać uporczywej terapii chłopca, którego mózg jest uszkodzony nieodwracalnie, i
ograniczyć się zgodnie z sugestią Leili do opieki paliatywnej, Max natomiast upiera się, że jeśli jakakowiek terapia jest w stanie przedłużyć życie chłopca, nawet gdyby miały to być dodatkowe trzy lata życia, to on chce właśnie tego dla swojego syna.
Nie muszę pewnie pisać, jakie piekło rozpętuje się wokół ich sporu... Sami o tym przeczytajcie.
Autorka pisze tą książkę, mając w pamięci własne przeżycia, bo właśnie ona i jej mąż stanęli w obliczu podjęcia takiej decyzji, czy przedłużyć egzystencję ich śmiertelnie chorego syna, czy też zaprzestać podtrzymywania go przy życiu, pozwalając mu godnie umrzeć.
Przygotujcie się na niebywałe emocje.
1 - 1 z 1 opinii