dna
Liczba pozycji: 5
Nowy gatunek – audiobook
Izabela Zawis
Pewnego dnia stracisz wszystko. Nawet DNA. Świat opustoszał z dnia na dzień. Jakiekolwiek oznaki ludzkiego życia nagle zanikły. Zwłoki płyną z nurtem rzeki, dookoła grasują krwiożercze wilki. W tej odartej z człowieczeństwa rzeczywistości spotyka się dwoje młodych ludzi: sparaliżowany od pasa w dół Alex i chora na białaczkę Amy. Ona wpada przez okno opuszczonego budynku wprost w jego objęcia, roztaczając...Data dostępności:
Data publikacji:
Mocniejsza niż śmierć – audiobook
Lidia Czyż
„Mocniejsza niż śmierć” to oparta na faktach historia młodego chłopaka, Radka, zranionego i zagubionego tak bardzo, że w akcie desperacji wysyła do nieznajomego księdza list, z prośbą o pomoc, w którym opowiada mu dramatyczną historię swojego życia. Pisze o matce, weekendowej alkoholiczce, znęcającej się nad nim, czy o ojcu, zajętym pracą, który nie zauważa problemów w domu. Wreszcie ukazuje...Data dostępności:
Data publikacji:
Klauni – audiobook
Odys J. Korczyński
Mrożąca krew w żyłach podróż do podziemnego miasta Klauni to trzymająca w napięciu i pełna nieoczekiwanych zwrotów akcji opowieść o skutkach niecodziennych eksperymentów przeprowadzanych na genach lustrzanych. Korporacja Gutrie zajmująca się produkcją baterii niespodziewanie znajduje nowe źródło dochodów – wytwarza „lepszych" ludzi, bardziej wytrzymałych i zupełnie pozbawionych lęku przed śmiercią....Data dostępności:
Data publikacji:
Sybirpunk 3 – audiobook
Michał Gołkowski
Nigdy nie ma tak dobrze, żeby się wszystko nie rypło. Zmuszony z własnej woli oddać to, co nigdy mu się nie należało, oszukany przez samego siebie, ze złamanym sercem i żebrami, Saszka zwany Chudym musi wziąć się w garść i spróbować odpowiedzieć na pytanie: co się, do ciężkiej Anielki, w ogóle stało?! Bez pieniędzy, bez czasu na złapanie oddechu i bez kolejnej działki synty, nasz bohater, o którego...Data dostępności:
Data publikacji:
Jego banan – audiobook
Penelope Bloom
Poważnie. Facet jest uzależniony od potasu. Oczywiście, to ja po niego nieopatrznie sięgnęłam. Technicznie rzecz ujmując, wsadziłam go sobie do ust. Co więcej przeżułam… a nawet połknęłam. Taaak, wiem. Niedobra, niedobra dziewczynka. I wtedy go zobaczyłam. Wierzcie mi lub nie, ale to, że właśnie dławiłam się jego bananem, raczej nie zrobiło na nim najlepszego wrażenia. Zacznijmy jednak...Data dostępności:
Data publikacji: